czwartek, 23 września 2021

Kartka z kalendarza.

 



Zobacz, ile jesieni!
Pełno jak w cebrze wina,
A to dopiero początek,
Dopiero się zaczyna.


Nazłociło się liści,
Że koszami wynosić,
A trawa jaka bujna,
Aż się prosi, by kosić.

Lato, w butelki rozlane,
Na półkach słodem się burzy.
Zaraz korki wysadzi,
Już nie wytrzyma dłużej.

A tu uwiądem narasta
Winna, jabłeczna pora.
Czerwienna, trawiasta, liściasta,
W szkle pękatego gąsiora.

Na gorącym kamieniu
Jaszczurka jeszcze siedzi.
Ziele, ziele wężowe
Wije się z gibkiej miedzi.

Siano suche i miodne
Wiatrem nad łąką stoi.
Westchnie, wonią powieje
I znowu się uspokoi.

Obłoki leża w stawie,
Jak płatki w szklance wody.
Laską pluskam ostrożnie,
Aby nie zmącić pogody.

Słońce głęboko weszło
W wodę, we mnie i w ziemię,
Wiatr nam oczy przymyka.
Ciepłem przejęty drzemię.

Z kuchni aromat leśny:
Kipi we wrzątku igliwie.
Ten wywar sam wymyśliłem:
Bór wre w złocistej oliwie.

I wiersze sam wymyśliłem.
Nie wiem, czy co pomogą,
Powoli je piszę, powoli,
Z miłością, żalem, trwogą.

I ty, mój czytelniku,
Powoli, powoli czytaj
Wielkie lato umiera
I wielką jesień wita

Wypiję kwartę jesieni,
Do parku pustego wrócę,
Nad zimną, ciemną ziemię
Pod jasny księżyc się rzucę.

/Julian Tuwim  Strofy o późnym lecie/

poniedziałek, 13 września 2021

Uniwersum Lema

Stronę przecinają cyfry układające się w datę: 13 09 2021. Licznik czasu nieruchomy, stan na ten moment: dni 0, godzin 00, minut 00, sekund 00.


Sto lat mija dziś od dnia, w którym na planecie Ziemia pojawił się przyszły literacki eksplorator kosmicznych przestrzeni, wizjoner wszechczasów możliwych - niezwykły człowiek i wybitny pisarz - Stanisław Lem. Uznawany za intelektualistę - ekscentryka, w dziedzinie science - fiction jest jednym z największych światowych twórców. 

https://roklema.pl/

Fantastyka naukowa to pojęcie opisowe, wskazujące na pola tematyczne konwencji (bezkresne pola, więc nie ma mowy o zakresie tematyki). Wiedza i wyobraźnia w tym formalnym połączeniu muszą stworzyć spójną tkankę literacką, co wymaga nie lada sztuki pisarskiej. Wymagany jest też odpowiedni warsztat czytelniczy, inaczej o porozumienie z autorem i  z r o z u m i e n i e  tekstu - niełatwo. Artyzm Lema nie podlega dyskusji. Jeśli jego światy przedstawione wydają się nie do pojęcia, to zapewne dlatego, że próg dla kompetencji lekturowych czytelnika jest kosmicznie wysoki. Warto  jednak podjąć to wyzwanie, tym bardziej, że książki Lema są pisane z myślą o różnych odbiorcach.  


https://www.youtube.com/watch?v=Pjyo1BB7TNo&t=189s

/Bajki robotów - audiobook/

https://www.youtube.com/watch?v=9m0ny_htEwo

/Maszyna fantomatyczna /

Tym razem - tylko sygnalizuję plany międzygwiezdnych lekturowych podróży. Do prozy (a i poezji) Stanisława Lema będziemy wracać.

Tymczasem, warto poznać Autora. Proponuję poświęcić nieco czasu na odsłuchanie biografii człowieka, o którym wielu sądzi, że był "nie z tej ziemi". A może nie z tej Ziemi?


https://www.youtube.com/watch?v=zLEh7FtBMHc&t=214s

/W. Orliński, Lem... - audiobook/

https://www.youtube.com/watch?v=oG_ETDSKp70

/biografia głosem robota :)/

https://www.polskieradio.pl/39/156/Artykul/1230577,Stanislaw-Lem-pisarz-naukowiec-filozof

/Ciekawie i różnorodnie, do czytania i słuchania/


Mam nadzieję, że jeżeli jeszcze nie odkryliście dla siebie uniwersum Stanisława Lema, to pretekst Jego setnych urodzin jest najlepszym punktem startu dla wielkiej literackiej i intelektualnej podróży na lata świetlne dobrej lektury.

czwartek, 2 września 2021

Wyspa na suchym lądzie.

 

Między poprzednim a niniejszym wpisem tkwi ważny moment. A nawet cały dzień, składający się z wielu momentów. Dzień oznaczony jest datą, moment - emocjami. 

Pierwszy września, środa, środek tygodnia, schyłek lata, początek roku... Mieszane uczucia - sporo radości, wiele obaw; mocne postanowienia, nowe obowiązki; broda do góry, nos na kwintę...

Rok szkolny to umowny wycinek w kalendarzu (który to i sam kalendarz, jak wiadomo, jest umową na zmiennych warunkach). To rachuba czasu, który przed nami.

Dla wielu to ogrom, którego końca nie widać i wypływają na "suchego przestwór oceanu" utrudzeni samą  perspektywą. Ta, oparta na niewidocznym horyzoncie, jawi się mgliście. 

Zamiast więc wypatrywać przez lunetę domniemanego celu, zmieńmy nawigację. By nie uschnąć na pustkowiu jałowych dni, płyńmy od wyspy, do wyspy! Niezbadane archipelagi przed nami!

 Nieważne, że wyspa jest wielkości okrucha; jest własna, bo właśnie odkryta - w czasie i przestrzeni odnaleziony moment, z ożywczym klimatem.  Ostoja niekonieczności,  oaza możliwych wyborów.

W kartografię kalendarza  możemy wpisać własne mapy, wykreślić linie dobrego czasu od bieguna po biegun na każdej zegarowej tarczy. Niech to będzie dobry rok dla odkrywców.

Życzę Wam pomyślnych wiatrów!

środa, 23 czerwca 2021

Kanikuła, czyli... WAKACJE!

 Słowa mają swoje znaczenie. Mają też swoją wagę lub lekce - ważność:) Posiadają wiele cech i atrybutów, którymi nie jesteśmy dziś zainteresowani. Po wielu miesiącach i wielu tysiącach przeczytanych słów, chcemy dziś powiedzieć - a nawet zakrzyknąć- jedno: wakacje!

Już uchyla się harmonogram powielanych dni, obowiązujących planów i terminów. Flaga na maszt! Na pogodnym letnim niebie powiewa radośnie słoneczne hasło - kanikuła!

Starożytni Rzymianie też mieli potrzebę, by odetchnąć od miejskiego skwaru i oddalić się w cieniste zakątki swoich willi w nadmorskich prowincjach. Letnicy międzywojnia odpoczywali w "świdermajerowskich" podwarszawskich domach ocienionych starodrzewiem, zasiedlali tatrzańskie pensjonaty lub robili "zajazdy" na kresowe posiadłości rodziny i  znajomych ("Ostatni zajazd na Litwie" nie należy jednak do tej kategorii, choć można by się pomylić:)

Jeśli ktoś musi (bo bardzo chce) wyjechać w ten tchnący nadzieją tropikalnych upałów czas, to bardzo dobrze, po to są dla turystów tropiki; ale najważniejsze  - po to są letnie nadzieje. Że czas otwiera się swoim niezmierzonym ogromem swobody, że nie zakłóci tego stanu żaden błąd w instrukcji realizacji Boskiego planu (który przecież, ż natury swej, musi być doskonały) i ogólnie, ze wszystko będzie wspaniałą przygodą. Lub świętym spokojem, co kto woli.

Ostatnio, najczęściej zadawanym pytaniem zahaczającym o wakacyjne wizje, jest: "dokąd jedziesz?" Czy istnieje przymus wyjazdu? Nie, istnieje tradycja, ale ona nikogo nie powinna do niczego zmuszać. Niedobrze, jeśli pod wpływem pytania znajdujemy się w opresji i  bąkając pod nosem "w tym roku nigdzie nie planuję", zmieniamy temat. Przypominam, że zeszłego lata nikt nigdzie nie wyjeżdżał, a wakacje - były. I dlatego, proszę pamiętać, że to stan ducha jest przestrzenią nieobjętych okiem kresów i dali. W czasie kanikuły bądźmy letnikami jego pogodnych prowincji.

środa, 16 czerwca 2021

Podróże przeróżne.



Zaraz lato, a że to czas najbardziej odpowiedni dla wszelkich wędrówek, zapraszam na kilka wyjątkowych szlaków literackich oraz do miejsc literaturze przychylnych, otwartych na horyzonty podróżniczych poszukiwań.

"Wakacje to idealny czas na wyprawy, wycieczki i różnego rodzaju podróże. „Odyseja”, „Podróże Guliwera”, „W 80 dni dookoła świata” – to pierwsze literackie skojarzenia, które przychodzą do głowy. Wszystkie niosą ze sobą wspomniany już wydźwięk symboliczny. Podróże mogą przyjmować różny charakter. Przygotowaliśmy dla was kilka jej przykładów – pociągiem, statkiem, pieszo, a nawet… w czasie!"

https://niestatystyczny.pl/2019/08/08/literatura-drogi-najlepsze-ksiazki-o-podrozowaniu/


"Książkowe wyprawy Bohaterowie literaccy przemierzają szosy, przestworza i oceany, a ich podróże stają się impulsem do stawiania ważnych pytań: o tożsamość, doświadczenie czasu czy wyznawane wartości."




"Podróż najczęściej służy poznaniu innych krajów, społeczeństw, zwyczajów, potraw, czy innych rzeczywistości. Dantejska podróż na dno piekieł prowadzi do poznania moralnego porządku świata. Podróż Mikołaja Doświadczyńskiego z powieści Krasickiego służy zdobyciu wiedzy o możliwości istnienia innego i bardziej sprawiedliwego niż znany nam porządku społecznego. Podróżujemy przede wszystkim, aby poznać innych, ale też aby utwierdzić się w przekonaniu o wyższości tego, co swojskie (tak pisał np. Mikołaj Rej w Żywocie człowieka poczciwego). Podróż może sprzyjać samopoznaniu. Wtedy niekoniecznie musi być podróżą w przestrzeni, ale prowadzić może wędrowca w głąb jego własnej psychiki, czy też: duszy. Jeśli w podróży zatracimy kierunek i cel, zamieni się ona w błądzenie. Jeśli dojdziemy do wniosku, że całe nasze istnienie jest ukierunkowanym dążeniem do pewnego kresu, ujrzymy życie jako wędrówkę."

https://wolnelektury.pl/katalog/motyw/podroz/?gclid=CjwKCAjwwqaGBhBKEiwAMk-FtAlJjBwavUMOrzGBo924exryoSAgzijzKWYeWaT7HjySpIzBGeg8jRoCWH8QAvD_BwE


 

   
http://mojepodrozeliterackie.blogspot.com

https://culture.pl/pl/sladami-polakow





                                                                 Szerokiej drogi!

środa, 9 czerwca 2021

Wyspy Konstantego Ildefonsa

 

Jest czerwiec, a czerwiec to miesiąc krótkich nocy, jasnego księżyca, jaśminu... Pięknie byłoby, gdyby mógł na horyzoncie gwiaździstym zamajaczyć jakąś szczęśliwa wyspą, gdzie Zielony Konstanty i Srebrna Natalia... gdzie Gęś Zielona i skumbrie w tomacie... Angelologia i dal...

Kto nie wie, o czym piszę, niech czym prędzej nadrobi ten brak wstydliwy i zajmie sobie czerwcowe wieczory tkliwą dynamiką liryki lub - dla odmiany - poezją nonsensu. 

Kto wie - brawo! Niech się setnie bawi i wzruszy odrobinę.


http://galczynski.kulturalna.com/g-1.html


https://sbc.org.pl/Content/36470/poematy_konstantego_ildefonsa.pdf


https://www.youtube.com/watch?v=Pk3ndPk2OwU&t=2s


https://przekroj.pl/autorzy/konstanty-ildefons-galczynski

https://przekroj.pl/kultura/ostrzezenie-przed-czekoladowymi-zajaczkami-ki-galczynski


http://archiwum.nina.gov.pl/film/porfirion-osiolek


https://core.ac.uk/download/pdf/197744809.pdf


https://www.youtube.com/watch?v=lDqNtMdix6Q&list=PLxrKg-LlChrVXdVzC0PUx-dyJ1dwyNOP9


https://culture.pl/pl/tworca/konstanty-ildefons-galczynski

https://culture.pl/pl/artykul/konstanty-jaki-galczynski

https://www.kigalczynski.pl/main.html  

https://www.polskieradio.pl/39/156/Artykul/2439224,Konstanty-Ildefons-Galczynski-Ja-inaczej-nie-pisze-jeno-jako-zyje


https://www.wydawnictwoznak.pl/recenzja/Szarlatan-pelen-sprzecznosci/1949




Kartka z kalendarza.

  Zobacz, ile jesieni! Pełno jak w cebrze wina, A to dopiero początek, Dopiero się zaczyna. Nazłociło się liści, Że koszami wynosić, A trawa...