Jak wiemy, diabeł tkwi w szczegółach. Diabła poślemy do diabła, żeby odczarować ten piekielny początek. Zostają nam szczegóły, które nas interesują. Świat składa się z małych rzeczy i jako ich suma jest niewyobrażalnym ogromem. Chociaż wyobraźnia podobno nie ma granic. Jedno z drugim łączy się w kolejne uniwersum: świat wyobraźni.
Nie trzeba zaraz lecieć w kosmos. Wystarczy przespacerować się po kartce. albo po książce. Nie ruszając się z miejsca spojrzeć wokół siebie albo w głąb siebie... I wybrać jedną rzecz. Jedno słowo.
Jak wiemy, na początku było słowo. I zostało. Nie zawahajmy się go użyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz